Wyrok zaoczny w sprawie o rozwód

Jeden małżonek chciałby szybko zakończyć rozwód, a drugi postanowił utrudnić mu sprawę i nie zamierza pisać odpowiedzi na pozew ani pojawić się na rozprawie. Drugi małżonek jest bowiem przekonany, że bez jego obecności do rozwodu nie dojdzie. Czy słusznie?

Tak jak w każdej innej sprawie, do której zastosowanie mają przepisy procedury cywilnej, Sąd może w sprawie o rozwód wydać wyrok zaoczny. Kiedy tak się dzieje? Jeżeli pozwany nie stawi się na rozprawie albo mimo stawienia się nie bierze udziału w rozprawie. Kluczową przesłanką wyroku zaocznego jest więc całkowita bierność ze strony pozwanego.

Różnica w przypadku postępowania o rozwód jest jedynie taka, że Sąd rozwodowy powinien przeprowadzić postępowanie dowodowe i przy biernej postawie pozwanego nie może z góry uznać za prawdziwe twierdzeń powoda – a tak jest w przypadku znacznej większości postępowań cywilnych. Z uwagi na specyfikę spraw rozwodowych uznano, że Sąd powinien jednak dogłębniej przyjrzeć się rozkładowi pożycia małżonków.

Czy Sąd orzeknie rozwód pod nieobecność strony?

Nie zmienia to jednak faktu, że nieobecność pozwanego na rozprawie nie zablokuje rozwodu. Pozwanemu nie pomoże także nieodbieranie korespondencji z Sądu, ponieważ zgodnie z procedurą cywilną – przesyłka podwójnie awizowana uważana jest za skutecznie doręczoną adresatowi nawet jeśli jej nie odebrał. Ważne jest tylko to, aby adres został prawidłowo ustalony.

Powiem jeszcze więcej – pozwany nie pojawiając się na rozprawie sam pozbawia się środków obrony w takim postępowaniu. Nieprzedstawienie swojego stanowiska, niezłożenie wniosków dowodowych to niewątpliwie duże kroki w stronę przegrania sprawy rozwodowej. W jaki bowiem sposób Sąd ma zweryfikować twierdzenia strony powodowej skoro nawet strona pozwana im nie zaprzeczyła? Nie mówiąc już o przedstawieniu swoich dowodów.

Nieobecność na rozprawie a konsekwencje

Jeśli zatem nie zgadzasz się na rozwód albo z jakiś względów chcesz przedłużyć to postępowanie, to na pewno najlepszą drogą nie jest unikanie Sądu i ignorowanie wezwań. Może się bowiem okazać, że sprawa zakończy się bardzo szybko wydaniem wyroku zaocznego, który ma takie same skutki jak „normalny” wyrok Sądu.

Znacznie skuteczniejszą linią obrony swojego stanowiska jest przedstawienie odpowiedzi na pozew, a w niej zaprezentowanie swojego punktu widzenia na przebieg małżeństwa oraz złożenie wniosków dowodowych. Zdecydowanie zalecany jest też dalszy aktywny udział w rozprawie. Jeśli zajdą ku temu podstawy, to może nawet uda Ci się przekonać Sąd do oddalenia powództwa o rozwód. Jeśli nie, to być może obronisz się w kwestii winy za rozkład pożycia małżeńskiego albo zmniejszysz wysokość alimentów. Aktywna postawa w postępowaniu o rozwód może uchronić Cię przed wieloma negatywnymi konsekwencjami.

Przyjmując natomiast bierną postawę, nie dajesz sobie nawet szansy na wysłuchanie przez Sąd twojego stanowiska. A jak już wiesz – wyroku tym sposobem i tak nie zatrzymasz.

***

Kancelaria Adwokacka Maciej Rodacki, zakres usług: prawo rodzinne (rozwód, alimenty, podział majątku, władza rodzicielska, kontakty z dzieckiem, sprawy przeciwko nieletnim) oraz inne.

tel: 693 253 807

e-mail: kontakt@adwokatrodacki.pl

Podobne artykuły:

O mnie

Maciej Rodacki - adwokat

Jestem adwokatem Krakowskiej Izby Adwokackiej. Na blogu dzielę się z Wami moją wiedzą i doświadczeniem, a na co dzień pracując w swojej Kancelarii Adwokackiej, staram się pomagać ludziom w rozwiązywaniu ich problemów prawnych i życiowych. Mam otwartą głowę na nowe pomysły i zawsze staram się kierować przede wszystkim "ludzkim" podejściem do Klienta. W mojej praktyce zawodowej szczególne miejsce zajmuje prawo rodzinne.

Kontakt:
kontakt@adwokatrodacki.pl
693 253 807