Powtarzałem już na blogu wiele razy, że wysokość alimentów zależy od uzasadnionych potrzeb uprawnionego (najczęściej dziecka) i możliwości zarobkowych zobowiązanego (najczęściej rodzica). Może się zdarzyć, że strony nie mają ze sobą żadnego kontaktu i wiedzy o swojej sytuacji. Jak wówczas można ustalić możliwości zarobkowe osoby zobowiązanej do alimentów i jakie wnioski dowodowe złożyć?
Alimenty na dziecko wchodzą w grę najczęściej wtedy, gdy jeden z rodziców nie mieszka z dzieckiem. Życie pisze różne scenariusze i wcale nierzadko dochodzi do sytuacji, że dziecko ani rodzic nie wiedzą kompletnie nic na temat aktualnej sytuacji drugiego z rodziców (zobowiązanego do alimentów). Tymczasem możliwości zarobkowe i sytuacja majątkowa tej osoby mają istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia w sprawie o alimenty. Pisząc pozew o alimenty, powinieneś więc odnieść się do tej przesłanki.
W pozwie najlepiej jest podać wszelkie informacje, które w jakiś sposób mogą określać sytuację życiową i zawodową zobowiązanego do alimentów. Warto więc napisać ile taka osoba ma lat, gdzie dotychczas pracowała, czy ma wyuczony zawód (jaki?), czy ma kogoś na utrzymaniu (jeśli tak, to kogo), jakie posiada umiejętności (np. znajomość języków obcych, ukończone kursy zawodowe itd.), czy posiada jakiś majątek (nieruchomości, samochody, wartościowe przedmioty, itd.)?
Zakładając, że strony utraciły ze sobą kontakt, może być trudno o podanie tych informacji. Niemniej jednak, warto napisać w tym zakresie po prostu tyle, ile się wie. A do dokładniejszego określenia sytuacji finansowej zobowiązanego do alimentów służą wnioski dowodowe, które rozpatrywane będą w trakcie postępowania sądowego.
Alimenty wnioski dowodowe
Jakie wnioski dowodowe możesz więc złożyć?
Można wystąpić o to, aby Sąd zobowiązał pozwanego do przedłożenia zaświadczenia od pracodawcy określającego wysokość jego dochodu z ostatnich 6 miesięcy. Jeśli pozwany prowadzi działalność gospodarczą, można zobowiązać go do przedłożenia stosownego zaświadczenia bądź deklaracji z Urzędu Skarbowego. Możliwe jest też zażądanie dostarczenia przez powoda rocznej deklaracji PIT za okres jednego bądź dwóch ostatnich lat (ewentualnie za dalszy okres, jeśli może mieć to znaczenie dla sprawy).
Gdyby pozwany ukrywał, że w ogóle ma pracę, można zażądać wystąpienia przez Sąd do ZUS-u i Urzędu Skarbowego w celu podania informacji, czy pozwany był w ostatnim czasie zarejestrowany przez jakiegoś pracodawcę jako pracownik, za którego odprowadzane były składki. Jeśli natomiast istnieje podejrzenie, że pozwany zarabia większe kwoty niż w rzeczywistości deklaruje, to można przykładowo zwrócić się do Sądu o dostarczenie historii rachunków bankowych pozwanego.
Co zrobić gdy pozwany ukrywa dochody?
Oczywiście sądom znana jest również praktyka pracy „na czarno”, czyli bez żadnych rejestracji i formalnych dokumentów. W takiej sytuacji – jeśli nie masz żadnych innych dowodów (np. zeznań świadków, zdjęć, korespondencji), które pozwoliłyby ustalić faktyczne miejsce zatrudnienia pozwanego – musisz opierać się na rzeczywistych umiejętnościach pozwanego i jego dotychczasowym doświadczeniu zawodowym.
Jakie to ma przełożenie praktyczne? Można złożyć wniosek dowodowy, aby Sąd wystąpił do Powiatowego Urzędu Pracy w danym rejonie z prośbą o udzielenie informacji – czy na lokalnym rynku pracy są obecnie dostępne oferty dla osób o zbliżonych kwalifikacjach do pozwanego i ewentualnie jakie wynagrodzenie jest proponowane.
Często ten właśnie wniosek pozwala ustalić pewne minimum wynagrodzenia, które pozwany mógłby zarobić, gdyby tylko chciał podjąć jakiekolwiek działania w kierunku zdobycia pracy. Dla Sądu mogą więc być to wiążące kwoty w kontekście możliwości zarobkowych pozwanego.
Obecnie minimalne wynagrodzenie za pracę wynosi 2000 zł brutto, a zatem już nawet taka kwota w znacznym zakresie pozwala wywiązywać się z obowiązku alimentacyjnego. Coraz częściej widuje orzeczenia, gdzie sędziowie wprost odnoszą się do tej okoliczności i stwierdzają, że pozwany powinien poszukać pracy, a otrzymując nawet minimalne wynagrodzenie, będzie w stanie łożyć środki na utrzymanie dziecka. Przy czym mowa jest tutaj o alimentach wynoszących ok. kilkaset złotych na dziecko, a nie tych całkowicie symbolicznych.
Jeśli więc chcesz, aby Sąd prawidłowo ustalił możliwości zarobkowe osoby zobowiązanej do alimentów, to powinieneś pomóc mu stosownymi wnioskami dowodowymi. Jeśli nie masz pewności czy wnioski zostaną przez Ciebie złożone prawidłowo, to zawsze możesz poprosić o pomoc profesjonalnego pełnomocnika. Pamiętaj, że wyrok alimentacyjny może obowiązywać nawet przez kilka lat, dlatego warto dopełnić tutaj wszelkich aktów staranności.