Najdalej idącym środkiem ingerencji we władzę rodzicielską przez Sąd jest pozbawienie władzy rodzicielskiej. W jakich przypadkach można zdecydować się na taki krok i jakie są jego skutki prawne. O tym będzie dzisiejszy wpis.
Co istotne muszę podkreślić, że pozbawić rodzica władzy rodzicielskiej może tylko Sąd. Takiej czynności nie może wykonać notariusz. Bezskuteczne jest również oświadczenie samego rodzica o zrzeczeniu się praw i obowiązków do dziecka. Jeśli chcesz zatem pozbawić drugiego rodzica władzy rodzicielskiej, to musisz skierować wniosek do Sądu.
Jak pozbawić władzy rodzicielskiej?
Pozbawienie władzy rodzicielskiej może nastąpić najczęściej w sytuacji, gdy rodzic rażąco zaniedbuje swoje obowiązki rodzicielskie. Jakie obowiązki Sąd bierze tutaj pod uwagę? Łożenie środków pieniężnych na utrzymania dziecka (czyli płacenie alimentów lub dobrowolne przekazywanie środków), kontakt z dzieckiem (czyli to czy rodzic spotyka się regularnie z dzieckiem, wykazuje w tym celu inicjatywę, kontaktuje się także na odległość) oraz zainteresowanie dzieckiem (czyli to czy rodzic zasięga informacji na temat dziecka od drugiego rodzica bądź od innych podmiotów np. szkoły/lekarzy na temat rozwoju dziecka, edukacji, stanu zdrowia i innych istotnych aspektów życia dziecka).
Jeżeli na powyższych polach widoczne są istotne zaniedbania, to wówczas Sąd może pozbawić rodzica władzy rodzicielskiej. Takie postępowanie nie jest na pewno łatwe do przeprowadzenia w sądzie (choć to zależy też w dużej mierze od tego – na ile drugi rodzic chce się bronić w tego typu sprawie), ale jeżeli faktycznie wystąpią powyższe okoliczności, to na pewno można spróbować złożyć taki wniosek.
Po co pozbawienie władzy rodzicielskiej?
Pozbawienie władzy rodzicielskiej niesie ze sobą istotne konsekwencje prawne, ponieważ powoduje, że taki rodzic (pozbawiony władzy rodzicielskiej) traci wszelkie uprawnienia do podejmowania decyzji w sprawach dziecka. Wówczas wszystkie decyzje, w tym także te najbardziej istotne dla dziecka, może w pełni samodzielnie podejmować rodzic mający pełnię władzy rodzicielskiej.
Niemniej jednak, podkreślam, że ta instytucja dotyczy raczej skrajnych przypadków i ewidentnych zaniedbań po stronie rodzica, który ma zostać pozbawiony władzy rodzicielskiej. Te zaniedbania muszą też trwać dłuższy czas (co najmniej kilka miesięcy) i być „aktualne” na dzień orzekania Sądu w tej sprawie.
Czy warto składać taki wniosek? Jeśli są spełnione przesłanki, to myślę, że tak. Taka decyzja Sądu usprawni proces decyzyjny dotyczący dziecka. Ponadto, pewną dodatkową okolicznością, na którą zwraca się niekiedy uwagę jest potencjalne zabezpieczenia dziecka na przyszłość. Gdyby bowiem taki rodzic zaniedbujący swoje obowiązki pozwał w przyszłości swoje dziecko o alimenty (alimenty od dziecka na rodzica będącego w niedostatku), to wówczas orzeczenie o pozbawieniu władzy rodzicielskiej (które zapadło wcześniej) może być istotnym argumentem do zablokowania takiego żądania rodzica, które będzie w oczywisty sposób sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Ewentualne powództwo o alimenty na rodzica byłoby w takim przypadku z dużym prawdopodobieństwem oddalone.