Przed sprawą o alimenty zastanawiasz się jak wysokie one mogą być? Jaką kwotę Sąd zasądzi od osoby pozwanej na rzecz dziecka tytułem alimentów? Jakie kwestie będą brane pod uwagę? W tym wpisie postaram się odpowiedzieć na powyższe pytania.
Wysokość alimentów zależy od usprawiedliwionych potrzeb osoby uprawnionej do alimentów (dziecka) oraz możliwości zarobkowych osoby zobowiązanej do ich płacenia (rodzica).
Pozew o alimenty – lista potrzeb dziecka
W sprawach alimentacyjnych Sąd w pierwszej kolejności tworzy swego rodzaju listę potrzeb dziecka – oczywiście na podstawie twierdzeń i dowodów przedstawionych w pozwie o alimenty, dlatego tak ważne jest, aby to pismo zostało przygotowane w sposób profesjonalny. Sąd stara się oszacować wydatki na dziecko średnio w skali jednego miesiąca. Następnie dodając do siebie poszczególne potrzeby, sumuje jaka kwota miesięcznie jest potrzebna do zaspokojenia bieżących potrzeb dziecka.
O tym, czy dana potrzeba (np. prywatna edukacja dziecka) może być uznana za uzasadnioną w danym przypadku decyduje Sąd, biorąc pod uwagę poziom życia rodziny i jej sytuację materialną. Przyjmuje się, że zgodnie z zasadą równej stopy życiowej – poziom życia rodziców i dzieci powinien być równy. A zatem jeśli rodzice pozwalają sobie na inwestowanie np. w drogą odzież, wyjazdy wakacyjne itd. to również dzieci powinny mieć taką możliwość.
Możliwości zarobkowe pozwanego alimenty
Po ustaleniu listy potrzeb dziecka, Sąd bada sytuację zarobkową osoby zobowiązanej do płacenia alimentów. W tym celu w pierwszej kolejności Sąd zwykle zapoznaje się z oficjalnymi dokumentami takimi jak deklaracje PIT czy zaświadczenie o zarobkach od pracodawcy. Jeżeli dokumenty te nie budzą większych wątpliwości, to zazwyczaj one stanowią o poziomie zarobków danej osoby.
Jeśli natomiast osoba zobowiązana do płacenia alimentów ukrywa dochody i w rzeczywistości osiąga wyższe zarobki niż wskazują na to oficjalne dokumenty, to wówczas Sąd może w dalszym zakresie badać jej sytuację. Częstym sposobem pokazywania poziomu życia danej osoby stały się screeny z portali społecznościowych, na których zdarza się, że ktoś „pochwali się” swoim wyjazdem zagranicznym czy nabytym samochodem. Takie wydatki i dowody mogą świadczyć o sytuacji materialnej danej osoby.
Natomiast nawet gdyby nie udało się do takich dowodów dotrzeć, to muszę podkreślić, że Sąd ma obowiązek badać możliwości zarobkowe osoby zobowiązanej do płacenia alimentów, a nie jej dochody deklarowane w danym okresie. Sąd bada więc potencjał zarobkowy na podstawie kwalifikacji zawodowych danej osoby, wykształcenia, dotychczasowego doświadczenia i umiejętności. To właśnie te kwestie są kluczowe dla określenia możliwego poziomu zarobkowania danej osoby i wpływają na wysokość alimentów.
Następnie Sąd zestawia listę potrzeb dziecka wraz z możliwościami zarobkowymi osoby zobowiązanej do płacenia alimentów i na podstawie tych dwóch kwestii ustala ostateczną wysokość alimentów.
Na koniec, aby nie pozostawić Was bez konkretów – spróbuję odpowiedzieć jaką kwotę może zasądzić Sąd. Zastrzegam oczywiście, że każda sprawa podlega indywidualnej ocenie… Ale jeśli miałbym pokusić się o jakąś generalną ocenę, to patrząc na praktykę sądów, z którą spotykam się na co dzień powiedziałbym, że alimenty od osoby pozwanej na jedno dziecko mogą wynosić w granicach 25% jej dochodu. Oczywiście znalazłbym pewnie sporo spraw, gdzie ta teza nie do końca się sprawdziła, ale podkreślam, że mówię tutaj o pewnym generalnym poglądzie. W każdej sprawie sądowej o alimenty na pewno bardzo ważne jest, aby dobrze się do niej przygotować i złożyć dokumenty do Sądu w sposób profesjonalny. Dlatego tym bardziej zachęcam do korzystania z pomocy pełnomocnika w tym zakresie, zwłaszcza, że alimenty płacone są co miesiąc i ich wysokość ma istotne znaczenie.