Jak wygrać sprawę w Sądzie? O zastrzeżeniach słów kilka…

Pewien adwokat powiedział mi kiedyś w luźnej rozmowie przed salą rozpraw, że jego zdaniem 90 % procesów cywilnych w Sądzie można wygrać, nie mając w rzeczywistości racji. Być może ten procent jest odrobinę zawyżony, ale generalnie w tej tezie jest sporo prawdy. Dlaczego tak jest? Bo procedura cywilna staje się coraz bardziej wymagająca względem stron, co sprawia, że często formalne uchybienia mogą decydować o wyniku całego procesu.

Dlatego dzisiaj przygotowałem kilka słów o instytucji, która może skutecznie umożliwić Wam wygraną w Sądzie. Albo przynajmniej zapobiec spektakularnej porażce. Mowa o „zastrzeżeniu do protokołu”, przewidzianym w art. 162 kodeksu postępowania cywilnego. Nazwa „zastrzeżenie” nie brzmi może zbyt ciekawie, ale gwarantuję Wam, że jest to instytucja – jak mawia Jerzy Engel (były selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej) – „szalenie ważna”.

Zacznę od przywołania treści przepisu, bo dzięki temu wszystko będzie bardziej przejrzyste.

Art. 162 KPC. Strony mogą w toku posiedzenia, a jeżeli nie były obecne, na najbliższym posiedzeniu zwrócić uwagę sądu na uchybienia przepisom postępowania, wnosząc o wpisanie zastrzeżenia do protokołu. Stronie, która zastrzeżenia nie zgłosiła, nie przysługuje prawo powoływania się na takie uchybienia w dalszym toku postępowania, chyba że chodzi o przepisy postępowania, których naruszenie sąd powinien wziąć pod rozwagę z urzędu, albo że strona uprawdopodobni, iż nie zgłosiła zastrzeżeń bez swojej winy.

Co to w praktyce oznacza? Przede wszystkim to, że na sali rozpraw trzeba być niezwykle czujnym. Jeśli bowiem Sąd pomyli się w kwestiach proceduralnych na Waszą niekorzyść, a Wy momentalnie nie zwrócicie na to uwagi na rozprawie, to co do zasady – nie będziecie mogli już nigdy powołać się na ten błąd Sądu, nawet w środkach odwoławczych (np. apelacji). A stąd już prosta droga do przegranego procesu.

Aby łatwiej było Wam zrozumieć o jakie błędy Sądu tutaj może chodzić, posłużę się przykładem. Z mojego doświadczenia wynika, że zastrzeżenia najczęściej dotyczą wniosków dowodowych. Dowody mają kluczowe znaczenie w sprawie, bo decydują o treści wyroku. Jeśli zatem Sąd na rozprawie oddali Wasz wniosek dowodowy (np. o przesłuchanie świadka czy przeprowadzenie dowodu z dokumentu), to powinniście natychmiast zgłosić zastrzeżenie do protokołu rozprawy, aby nie zamknąć sobie drogi do tego dowodu w dalszym toku postępowania.

Inna sytuacja, to przypadek gdy Sąd dopuści dowód zgłoszony przez przeciwnika. Co do zasady wszystkie dowody w procesie cywilnym powinny być składane w pierwszych pismach procesowych (istnieją oczywiście wyjątki). Jeśli zatem przeciwnik zgłosi swój dowód dopiero na rozprawie i nie uzasadni dlaczego nie zgłosił tego dowodu wcześniej, to należy bacznie obserwować co zrobi Sąd. Jeśli sędzia dopuści taki dowód, to należy natychmiast zgłosić zastrzeżenie do protokołu i zwrócić uwagę Sądowi, że zgodnie z art.207 § 6 KPC taki dowód powinien zostać pominięty jako spóźniony.

Zastrzeżenia można zgłaszać oczywiście w wielu innych przypadkach, zawsze gdy Sąd popełni błąd proceduralny. Nie będę jednak zanudzał Was kolejnymi przykładami, lecz teraz powiem Wam, jak zgłoszenie takiego zastrzeżenia do protokołu powinno w praktyce wyglądać.

Należy wstać i zwrócić się do Sądu mniej więcej w ten sposób:

„Wysoki Sądzie, chciałbym w tym miejscu zgłosić zastrzeżenie do protokołu w trybie art. 162 KPC dotyczące naruszenia przepisów postępowania, a to art. 207 § 6 KPC (jako przykład), polegające na dopuszczeniu przez Sąd dowodu, który zgodnie z wymienionym przepisem, powinien zostać pominięty jako spóźniony.”

Ważne jest to, że powinno się od razu podać konkretny przepis prawa, który Sąd naruszył. Względnie można scharakteryzować uchybienie Sądu opisowo, ale brak podania przepisu procedury na pewno osłabia skuteczność zastrzeżenia. To trochę jak z zarzutami w apelacji cywilnej – teoretycznie konkretnego przepisu prawa podawać nie trzeba, ale jednak trudno sobie wyobrazic skuteczną apelację bez podania podstawy prawnej zarzutu.

Niestety powyższe wymogi mocno uderzają w strony występujące bez profesjonalnego pełnomocnika, na co swego czasu zwracał uwagę nawet Rzecznik Praw Obywatelskich. Niemniej jednak procedura cywilna jest bezwzględna i należy się na to przygotować.

Zdradzę Wam, że ja osobiście nie przepadam za tym przepisem. Nie podoba mi się ta dość konfrontacyjna forma wytykania błędów Sądowi. Nie trzeba chyba tłumaczyć, że atmosfera na sali rozpraw nieco gęstnieje, gdy dopominamy się o wpisanie do protokołu uchybienia Sądu. Nie ma co ukrywac, że sędziowie nie lubią zastrzeżeń, ale mimo to obowiązkiem strony i pełnomocnika jest je zgłaszać. I nie wolno się zawahać, bo w razie niezgłoszenia słusznego zastrzeżenia konsekwencje mogą być opłakane.

Jak widzicie – nie ma więc grama przesady w tym, że zastrzeżenia do protokołu mogą pozwolić na wygraną w niejednym procesie sądowym. I to niekoniecznie mając w rzeczywistości rację.

***

Kancelaria Adwokacka Maciej Rodacki, zakres usług: prawo rodzinne (rozwód, alimenty, podział majątku, władza rodzicielska, kontakty z dzieckiem, sprawy przeciwko nieletnim), prawo cywilne oraz inne.

tel: 693 253 807

e-mail: kontakt@adwokatrodacki.pl

Podobne artykuły:

O mnie

Maciej Rodacki - adwokat

Jestem adwokatem Krakowskiej Izby Adwokackiej. Na blogu dzielę się z Wami moją wiedzą i doświadczeniem, a na co dzień pracując w swojej Kancelarii Adwokackiej, staram się pomagać ludziom w rozwiązywaniu ich problemów prawnych i życiowych. Mam otwartą głowę na nowe pomysły i zawsze staram się kierować przede wszystkim "ludzkim" podejściem do Klienta. W mojej praktyce zawodowej szczególne miejsce zajmuje prawo rodzinne.

Kontakt:
kontakt@adwokatrodacki.pl
693 253 807