Facebook odgrywa coraz bardziej istotną rolę nie tylko w naszym prywatnym życiu. Zdjęcia z tego portalu społecznościowego coraz częściej trafiają również do akt sądowych.
Ten wpis poświęcę nowoczesnej grupie dowodów, których popularność rośnie także w postępowaniach rozwodowych.
Zdjęcia z Facebooka w sprawie o rozwód
Czy zdjęcie z Facebooka bądź innego portalu może być dowodem w sprawie sądowej? Tak, może być – podobnie jak każde inne zdjęcie. Istotne jest tylko to, żeby to zdjęcie miało jakiekolwiek znaczenie w sprawie. Jeśli uda Ci się zrobić zdjęcie twojego partnera z kochanką / kochankiem, to szczerze gratuluję i możesz wykorzystać to zdjęcie w Sądzie. Ale bądźmy realistami, takie zdjęcia zdarzają się bardzo rzadko. Dlatego jeśli już składasz jakieś zdjęcie do Sądu, to przemyśl dokładnie co ono ma właściwie potwierdzać.
Ja osobiście uważam, że zdjęcia z portali społecznościowych większą rolę mogą odegrać przy kwestii dotyczącej ustalenia wysokości alimentów. Bo ludzie chyba tak już mają w swojej naturze, że bardzo lubią chwalić się na forum publicznym swoimi osiągnięciami. Ładne zdjęcie z wakacji, a może nowy samochód lub drogie ubranie? Przychodzi chwila zapomnienia, kliknięcie „opublikuj” i obraz poszedł w świat… A przecież to wszystko może świadczyć o rzeczywistej sytuacji materialnej strony i jego możliwościach zarobkowych. Tym samym strona często sama rozpowszechnia dowody na swoją niekorzyść.
Dowody korespondencji
Inną grupą dowodów są dowody korespondencji – smsy, e-maile, czaty z różnego rodzaju nowoczesnych komunikatorów. Generalnie nie ma przeszkód, aby przedkładać Sądowi wydruki tych treści. Zawsze pozostaje jednak pytanie o wiarygodność takich dokumentów. Nie da się przecież wykluczyć, że wiadomość tekstowa została napisana tak naprawdę przez inną osobę niż podpisana. I taka będzie zapewne linia obrony przeciwnika.
Niemniej jednak, mimo wszystko warto przedkładać Sądowi tego typu dokumenty, które realnie mogą nam pomóc w sprawie – oczywiście jeśli weszliśmy w ich posiadanie legalnie. Sąd nie powinien zdyskwalifikować tych dowodów z przyczyn formalnych i ma obowiązek dokonać ich oceny.
W procedurze cywilnej nie ma żadnej hierarchii dowodów i każdy dowód ma taką samą moc prawną. Natomiast od wszechstronnej oceny Sądu zależy, które dowody zostaną uznane za wiarygodne i przesądzą o rozstrzygnięciu w konkretnej sprawie. Jeśli więc wydrukowane przez nas rozmowy mailowe czy sms-owe współgrają z innymi dowodami i potwierdzają nasze twierdzenia, to tym większa jest ich wartość.
Grupa dowodów, której poświęcę osobny wpis to nagrania audio i video. Z uwagi na kontrowersje w orzecznictwie sądowym ta tematyka wymaga bardziej szczegółowego przedstawienia.